zawsze chciałem go znaleźć
i dziś mam dowód że wczoraj go znalazłem
kolejny dowód że grzyby powinny żyć na rafie koralowej
piękny rzadki cudowny śmierdzący potworek (smród zgniłego mięsa dobrze przesłodzonego)
miejsce: Beskid Żywiecki, Masyw Skrzycznego, wysokość Lipowej,
Przed Wami Okratek (Kwiatowiec) australijski (z polskich śmierdziaków mam do znalezienia jeszcze drugiego okratka (czerowonego) i chwostek cuchnący (o ile pojawia się w Polsce), a jak się dalej będzie ocieplać to może i sromotnica w sukience wyrośnie ???
cykl zdjęć ze zbliżeniem na ramiona trzon - pojedyńczy owocnik znaleziony na łące podleśnej - dokładniej na pastwisku, niedalego cieku wodnego
owocnik
zbliżenie trzonu
ramię
dwa jeszcze nierozdzielone ramiona
nierozdzielone ramiona od spodu
siła smrodu nie jest tak wielka jak przy sromotniku bezwstydnym - czuć dopiero jak się zbliży nos - możliwe że w suchy słoneczny dzień śmierdzi bardziej. Uwaga, możliwy do znalezienia na łące na której rosną kanie, oba grzyby lubią bogate i żyżne łąki (w moim przypadku tak było)