Pierścieniak grynszpanowy
ooo, szybka diagnoza, dzięki
#4972
od sierpnia 2002
A ja dla czystej ciekawości zapytam, ponieważ nie znam się na tym i nawet nigdy celowo wysypu nie robiłem. Ten wysyp na foto jest brązowy czy różowy ?
W zasadzie jest jasny i trudno dokładnie ocenić z tego zdjęcia, ale gdy grzybek leżał sobie spokojnie w pudełku i czekał no diagnozę sypnął zdecydowanie brązowymi zarodnikami. Dopiero później po przeczytaniu w atlasie że MZ ma wysyp biały postanowiłem sprawdzić na kawałku kartki co będzie. Niestety wysyp nie był już tak intensywny. To też mój wysypowy debiut. Ale w jednym z poprzednich wątków ktoś spytał o ten szczegół więc postanowiłem się pobawić, a miałem jeszcze pół m2 luzu na stole...;-)
#1351
od października 2007
Rany, Piotrze, naprawdę?...
No, ale Ty się zwykle innymi trochę grzybkami zajmujesz.
Dla mnie wysyp to podstawa, a w każdym razie coś bardzo pomocnego. Niekiedy kolor wysypu zarodników potrafi naprawdę zaskoczyć, bo często nie ma nic wspólnego z kolorem owocnika i blaszek. Sam dominujący kolor wysypu na białej kartce dobrze widać, choć subtelne odcienie najlepiej można rozróżnić na absolutnie czarnym, gładkim podkładzie (polecam).
W przypadku typowych miękkich blaszkowych wysyp uzyskuje się bardzo łatwo, a uzyskany wynik może być bardzo pomocny. Na przykład amatorom pozwala jednoznacznie odróżnić pieczarkę od muchomora, a w późniejszym "upatelniowieniu" owocnika w ogóle nie przeszkadza :-)
http://www.grzyby.pl/oznaczanie-cechy-wysyp.htm
Dzięki za informacje, znowu krok do przodu...;-)
Nie tak szybko z tym spacerowaniem po grzybowościach ;-)
Słabo rozwinięty pierścień oraz brak białych ostrzy blaszek i hm... "taka rozmyta niebieskość" i "stosunkowo słabo rozwinięta osłona" = mało kłaczkowaty kapelusz wskazują raczej na pierścieniaka modrego (Stropharia cyanea).
#1354
od października 2007
Ja tam się w pierścieniaki (poza uprawnym) nie bawię ;-), ale Aniu - chyba popierasz "ideę robienia wysypu"?
Popieram, ale... :-))
Ale w przypadku wielu blaszkowców wysyp nie jest za bardzo różnicujący. Konieczny bywa przy niektórych rodzajach. Natomiast nie ma sensu robić wysypu masowo wszystkim zebranym gatunkowm. W przypadku niebieskawych Stropharia kluczowe są cechy mikroskopowe (np. obecność eee... cheilochryzocystyd :-)))))
#1355
od października 2007
e tam, cheilochryzocystydy są przereklamowane :-)))))