Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Peziza lividula Phill. (z wyjątkowo szerokimi parafizami)
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Kąciki tematyczne « Ascomycetes (woreczniaki, workowce) « starsze wątki (do 18 listopada 2015) « Oznaczone mikroskopowo «
i

#1826
od sierpnia 2002

2005.10.02 22:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
2005-09-15

Normalnie (na jakimś innym, nie tak profesjonalnym forum), gdybym napisał, że mam Peziza koloru fioletowo-brązowego (?), zarodniki 17-20µm x 8,9-10µm z ornamentacją nie łączącą się w linie czy siateczkę i że rosła ona na ziemi - uzyskałbym od razu odpowiedź, że jest to Peziza badia i byłoby po dyskusji. Ale nie tutaj.... tutaj należy zamieszać, żeby nie było tak łatwo :)

Peziza znaleziona na gliniastej, mokrej ziemi nad strumykiem, pośród mchów. Kolory na makrofotkach są raczej oddane wiernie. Ponieważ zajęła mi ona dzisiaj bardzo dużo czasu, to oczywiście mam gotowe mikrofotki, oraz odręczne szkice.

Gdyby zbyt pochopnie czytać klucze, wyszłaby Peziza celtica, ale....... no to zaczynamy mieszać :)

H. Hohmeyer umieścił w swoim kluczu (patrz "Zeitschrift fuer Mykologie", 1986/1) 99 gatunków Peziza i na nim będę się głównie opierał. Umieścił on taką definicję parafiz:
"Parafizy normalnie są maczugowate, wielokrotnie septowane, szerokie na 3-4µm a u szczytu dochodzące aż do 7-8µm. Takie parafizy nazywam NORMALNYMI. (załączony szkic 3). O "moniliformowych" mówimy wówczas, gdy każda z seprowanych części jest pogrybiona aż do 20µm (załączony szkic 4). Są też i takie, które na czubku mają przyklejoną kupę brązowej masy (załączony szkic 5)"

ZAŁĄCZONE SZKICE 3, 4 i 5
zalaczone_szkice_3_4_5

No O.K., jeśli tutaj można by dopatrzeć się "brązowej masy" ze szkicu 5, no powiedzmy, to co powiemy o np. tych parafizach? Są one aż kuliste, pogrubione do ok. 14µm a na dodatek wypełnione brązowym barwnikiem! Informacja o takich właśnie nietypowych parafizach powinna się znaleść w opisie gatunku, nie sądzicie? U P. celtica tego nie ma.

Teraz zarodniki. Bezsprzecznie posiadają one tylko jedną, dużą kroplę w środku, co widać na chyba każdej mikrofotce. To już wyklucza wiele gatunków. Co prawda u P. celtica jest napisane, że są dwie krople, ale wyjątkowo nieczęsto jest jedna - ale czy ta "jedna" byłaby w każdym zarodniku? To "wyjątkowo nieczęsto" tyczy się pojedynczych zarodników, czy pojedynczych apotecjów?? Na dodatek, coś nie pasuje mi z ornamentem. Mianowicie, czy przypadkiem tutaj nie widać, że zarodniki są "pseudoapiculat"?? Oznacza to, że ornament po obu końcach zarodnika jest zbudowany z dłuższych/wyższych kawałków, niż na pozostałej powierzchni. Według mnie jest to na tej mikrofotce dobrze widoczne. Jeśli tak, to całkiem zmienia postac rzeczy i H.Hohmeyer odsyła do całkiem innego klucza, autorstwa J.Häffnera, który zrobił prowizoryczny klucz dla Peziza z apikularnymi zarodnikami. Wówczas wychodziłaby np. Peziza lividula Phill. (ta jednak w/g Barala posiada dwie krople) z zaznaczeniem, żeby przeglądnąć też P. kabyliensis oraz P. vagneri.

Reasumując, nie sądziłem, że po takich mikroobserwacjach, po zanotowaniu chyba wszystkich ważniejszych mikrocech będę miał taki problem z Peziza. Proszę więc wszystkich zainteresowanych o pomoc a w razie potrzeby o naukę czytania kluczy :D

ps. zauważyliście, że na pierwszej mikrofotce udało mi się uchwycić zarodnik z utwierającym się wieczkiem? Fajne, co? :)
i

#1828
od sierpnia 2002

2005.10.02 23:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Dla formalności: gdyby nawet założyć, że mimo, iż wyglądało na to, że rośnie na ziemi a były tam szczątki drewna..... to po ścieżce "rośnie na drewnie" też nic mi nie wychodzi. Bez zarodników apikularnych "na drewnie" pasuje P. badioconfusa, ale w/g Kohmeyera ma dwie krople. Swoją drogą w/g francuskiego klucza softwareowego.... nie ma żadnej kropli :) A jeśli zarodniki apikularne..... to idź do klucza J.Häffnera i po zabawie :D

#2078
od maja 2003

2005.10.12 06:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Piotr - nie ma rady - trzeba zerknąć na zarodniki będące poza workami, spróbować wybarwić je błękitem bawełnianym (masz?). Wtedy pewnie da się dokładniej określić typ ornamentacji. Czy był w niej sok? Żółty? Widzę żółte zabarwienie miąższu na jednej z fotografii - dlatego pytam o ten sok.
i

#1905
od sierpnia 2002

2005.10.12 17:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Bardzo chętnie wyślę Ci kawałek eksykatu. Jestem STRASZNIE ciekaw, jak fachowiec zweryfikuje moją interpretację obrazu urzeźbienia zarodników :)

#2129
od maja 2003

2005.10.13 14:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Będzie interpretacja interpretacji :-)))

#2305
od maja 2003

2005.10.30 17:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Obejrzałam. Przejrzałam dostępne klucze, opisy itd. I wygląda na to, że to jakiś rzadki gatunek, którego opisu nie mam. Zarodniki faktycznie są pokryte nieregularnymi w kształcie brodawkami, często (choc nie na wszystkivch zarodnikach) brodawki na biegunach są wyraźnie większe i wyższe i tworzą tzw. "pseudoapiculum". Bardzo charakterystyczne są parafizy - rozdęte główkowato na szczytach.
Nie pozostaje nic innego jak dalej szukać opisów do tego grzybka :-)
Piotr, jestem nieustannie pod wrażeniem dokładności Twoich obserwacji mikroskopowych i ich interpretacji. I staranności z jaką opracowujesz każdy gatunek :-)
i

#1984
od sierpnia 2002

2005.10.30 18:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Ała!! Uderzyłem się głową w sufit, tak urosłem :)
OK, dziękuję za obserwację i poświęcony na to czas. Cieszę się niezmiernie, że potwierdziłaś moje obserwacje (i wymiary w majlu).
Teraz tylko trzeba zrobić wszystko, aby ta Peziza nie pozostała "sp.". Jeśli tylko trafimy na kogoś, kto oznaczył już taką Peziza, to pzy takich parafizach nie powinno być kłopotu :)

Czy takie parafizy trafiają się nieczęsto, czy w sumie inne Peziza tak nie mają?

#2315
od maja 2003

2005.10.30 18:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Inne Peziza mają parafizy zazwyczaj cylindryczne, często trafiają się maczugowate na szczytach, ale wtedy to rozszerzenie ma maksymalnie 6-8 um, a u tego gatunku parafizy są rozdęte do 14 um. I w opisach i na wszelkich rysunkach nie widziałam u Peziza tak mocno rozdętych parafiz. Czyli jest to cecha wyjątkowo spotykana u kustrzebek.
i

#1999
od sierpnia 2002

2005.11.02 09:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Otrzymalem najnowszą wersję klucza do Phaeopeziza (apikularnych i pseudoapikularnych wariantów Peziza) autorstwa J.Häffnera i kurcze...... Tak jak pisalem w pierwszym post-cie, jedynie wychodzi Peziza lividula Phill. Klucz prowadzi do niej ślicznie i jednoznacznie. tak samo zachowuje się klucz z British Fungi.
Ale co z tymi parafizami?? Takie one w tym gatunku są/mogą być? Czy to jakiś VARiant, np. Peziza lividula var. glacensis ?

Czy ktoś z Was ma, lub gdzie można dostać peen opis gatunku P. lividula?

#2346
od maja 2003

2005.11.02 09:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
U Haffnera opis jest bardzo dokładny. Proponuje, żebyś zostawił oznaczenie jako P. lividula z uwagą, że parafizy są mocniej rozszerzone na szczytach niż u typowych owocników.
i

#2000
od sierpnia 2002

2005.11.02 09:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
No więc tak też i zrobię, posta przenoszę więc do gatunków oznaczonych mikroskopowo.

Peziza lividula Phill. :D (i tak będę optowal za var. glacensis <rotfl>)
i

#2159
od sierpnia 2002

2005.11.29 18:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Jak myślałem - tak zrobiłem.

Właśnie na WWKK nastąpiło przesunięcie tego gatunku z działu "Potrzebna idetyfikacja" do działu "Oznaczone".

Gatunek opisałem jako Peziza lividula var. glacensis Phill. glacensis (łac.) = kłodzka

Wiem, że ani nie jest to udokumentowane żadną publikacją, ani nie za bardzo chyba mam prawo do tworzenia wariantów i odmian - ale musiałem jakoś zaznaczyć tak wyraźną różnicę w stosunku do wszędzie i przez wszystkich opisywanych "standardowych" P.lividula. Różnicę tę zaobserwowałem ja, mikroskopowo potwierdziła Ania i korespondencyjnie nigdzie nie znalazł tak rozdętych parafiz inny znany mikolog - i takie trio mnie juz przekonuje :)

link: http://wwkk.mikologia.pl/spec/20050918_008_PERZ/20050918_008_PERZ.php

pozdrawiam

Pimpek
i

#2160
od sierpnia 2002

2005.11.29 22:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
..... a że mnie piwffko natchnęło, to spłodziłem uzasadnienie, czemu chcę taką odmianę: http://wwkk.mikologia.pl/spec/20050918_008_PERZ/peziza_lividula_var_glacensis.pdf :)

Może ktoś zechce poświęcić trochę czasu i poprawić moje błędy? Chodzi mi o schamat, jaki powinna mieć tego typu praca, zasady cytowania i to o czym jeszcze nie wiem. Do tego dochodza oczywiście literówki, błędy i braki. Naturalnie brakuje najważniejszej rzeczy - cytowania polskich publikacji, ale do tych nie mam dostepu.
Wiem, że zamiast pisac "Nodic" powinienenm napisać chyba kto jest autorem...... i tak dalej, i tak dalej....

branocki :))
i

#3344
od sierpnia 2002

2006.09.18 07:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
2006-09-17 poszedłem ponownie w to miejsce i znalazłem kolejne owocniki. Tym razem zaobserwowałem dokładniej niż w zeszłym roku to, że owocniki wydzielają żółty sok - czyli nie jest to P.lividula.

Czyżby to była Peziza michelii z bardzo nadętymi parafizami? Tegoroczne owocniki równiez mają szczyty parafiz do 14um !

1

11

2

3

4

5

6


Spadam - wieczorkiem ją porządnie zmikroskopuję i się odezwę :)
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Kąciki tematyczne « Ascomycetes (woreczniaki, workowce) « starsze wątki (do 18 listopada 2015) « Oznaczone mikroskopowo «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji