Zdjęcia będą później, mam problem z komputerem.
Grzybek odpowiada opisowi twardzioszka w pełni. Znaleziony w trawniku, ponad dwa metry od pasa świerków. Wysyp koloru białego, oglądany w świetle świetlówki. Za dnia jeszcze nie oglądałem. Zapach po zerwaniu bardzo przyjemny, grzybowy. :) Ale kilka godzin później gdy podeschł zapach zmienił się na jakiś dziwny, zupełnie inny. Kolor - po wyschnięciu prawie cały kapelusz jest jednej barwy, jasnobrązowy (lub coś w tym guście), gdy był mokry był barwniejszy. Na środku kapelusza guzek. Nóżka sztywna (może jednak twardzioszek? ;). Blaszki rzadkie, chociaż po obejrzeniu zdjęć spodziewałem się jeszcze rzadszych.
Mam chęć skonsumować twardzioszka, ale doczytałem że zdarza się pomylić go z lejówką odbieloną i strzępiakiem ziemistym. Stąd moja prośba. Opiszcie jak jednoznacznie określić twardzioszka, bez ryzyka wylądowania na cmentarzu. :/ Tym bardziej, że mój "twardzioszek" ma sąsiedztwo, podobnie wyglądające, ale pachnące brzydko, rosnące blisko świerków i mające ciemne blaszki. Małych grzybków jest mnóstwo...pomożecie?
Obiecuję wrzucić zdjęcia gdy tylko będzie to możliwe.
Pozdrawiam!
(wiadomość edytowana przez Marcin 01.października.2005)
#2059
od kwietnia 2004
Najlepiej wrzuć te zdjęcia, bo mnie się wydaje podejrzane to, że:
Po pierwsze użyłeś słów "bardziej barwny"
po drugie, że myslałeś, że te blaszki są rzadsze.
Nie podoba mi się to.
Wrzucę zdjęcia gdy tylko będę mógł - sprzęt w domu jest na zdechnięciu, a w pracy niespecjalnie chcę zrzucać zdjęcia - lecz spróbuję.