Michał,
był wątek o czubajce czrwieniejącej var hortensis (jasniejsza rosnąca na żyżnej zatrutej glebie)
ALE tu p. Eustachy pisze o wykryciu śladów amanityny!!! a to trucizna wystepująca u m. sromotnikowego (no i jeszcze u hełmówki obrzeżonej a ta jest podobna do łuszczaka zmiennego - nie ten rodzaj grzyba)!!! na pewno trucizna nóżek nie dostała i do kani nie przeszła, nie twórzmy mitów
cytat (
http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/zatrucia.htm)
Amanityna.
Większość zatruć śmiertelnych powoduje użycie do przyrządzania potraw z zielonego muchomora sromotnikowego, jego albinotycznej odmiany muchomora wiosennego. Spośród 12 poznanych grzybowych trucizn, działających bardziej lub mniej na człowieka, najgroźniejsza jest działająca na wątrobę i najczęściej powodująca przypadki śmiertelne amomityna. Jej dzialanie ujawnia się między 10 a 11 godziną po spożyciu. Ostre bóle żołądka połączone z wymiotami i biegunką to pierwsze objawy. Równocześnie występuje silny spadek ciśnienia krwi, przyspieszenie pulsu, stany szokowe i odwodnienie organizmu. Po 1 lub 2 dniach, przy dobrej opiece zauważalna jest poprawa stanu zdrowia. Wówczas ujawniają się uszkodzenia wątroby. Jeśli dawka spożytej trucizny była duża, śmierć następuje po 4 do 7 dniach i niemal zawsze spowodowana jest niewydolnością wątroby.
w tym wątku
https://www.bio-forum.pl/messages/33/16172.html
Romuald Gorski pisze
cytat
"A co sadzicie o takiej teorii:
Ludzie moga mylic MACROLEPIOTA i LEPIOTA.
Wiem, ze trzeba wykazac sie duza doza glupoty zeby to zrobic ale zawsze komus moze sie udac (wiadomo ze milosierdzie boze i glupota ludzka sa bez granic).
Niektore Lepiota maja w sobie toksyny podobne chemicznie (i fizjologicznie) do Amanita phalloides (moga to byc zwiazki chemiczne podobne do amanityny i falloidyny).
Konsumpcja tych Lepiota spowoduje zatrucie w objawach bardzo zblizone lub identyczne z zatruciem A. phalloides.
Lekarz prowadzacy leczenie moze byc przekonany ze zatrucie spowodowal A. phalloides (szczegolnie gdy analiza kalu w celu identyfikacji zarodnikow zostala zaniedbana).
Objawy choroby i sposob leczenia beda w koncu praktycznie takie same.
Lekarz poinformuje pacjenta i rodzine ze zatrucie spowodowal A. phalloides.
Pacjent (lub rodzina) beda w wyniku tego przekonani ze POMYLONO KANIE Z MUCHOMOREM SROMOTNIKOWYM. "
Czy ktos moze to skomentowac?
(wypowiedź edytowana przez rapatang 01.października.2008)