No chyba: Cystoderma - co?
Pierwszy raz mam z nim do czynienia, wiec mogłem coś przeoczyć. Dzięki Waldku, poszedłem za Twoim wskazaniem...Istotnie, że to Ziarnówka mieniąca (Cystoderma amianthinum). Tak więc mam nowego grzybka z moich okolic...
#557
od marca 2006
Marku- ja uwielbiam odkrywać nowe GATUNKI na mojej KRAJNIE :-)To cały sens mojego "grzybkowania" :-)
I tak nikt nie uwierzy pewno, że NIEDAWNO po raz pierwszy w życiu "dopadłem" u mnie: Leccinum aurantiacum :-))) Moja radocha była PRZEOGROMNA, do dzisiaj opowiadam to ZDARZENIE wszystkim grzybomaniakom - niektórym po kilka razy, tak się cieszę bardzo:-)