#1251
od września 2004
Włóknouszek jest pod ochroną częściową - możesz zgłosić do rejestru.
Jeśli masz zamiar hodować porka, to pamiętaj, że rośnie tylko na substracie brzozowym. Atakuje zwykle chore, żywe drzewa - ja go spotykałem również na martwych kłodach - martwych od dłuższego czasu, więc może dałoby się go hodować na klocach drewna lub trocinach.
Także dosyć często spotykam porka na martwych kłodach i grubszych gałęziach stojących i leżących brzóz.
Moje spostrzeżenia dot. porka brzozowego pokrywają się z wypowiedziami Bogusia i Sebastiana.
2005.09.25 20:26
p.c.c.
wiec : porek był znaleziony na martwej od dłuższego szasu kłodzie :) zebrałem 2 owocniki (w lasku było ich z 30) 1 sprubuje pobrać zarodniki, drugi-pociołen ma kołeczki i zaszczepiłem obumarłe kłody brzozowe :) niedługo fotki :) z dokładnym opisem [jesli oczywiscie wyjdzie-ale jestem dobrej myśli]
a tego drugiego grzybka-może też pobiore próbki i sprubuje chodować
ogólnie co do hodowli to mam takie "zamysły"
1)naciąć nożem i wprowadzić żywątkanke grzyba, wiercenie dawało gorsze efekty z innymi grzybkami zyjącymi na pniach, owinąć folią aluminiowa-inkubować, i naświeltać
2)pobrac odcisk zarodników, pociąć go na paski, zwinąć, namoczyć, i wprowadzić pod kore pnia
nie wiem czy wyjdzie, ale sprubować warto :)
2006.02.05 20:05
Elunia
czy ktoś wie co to jest czaga /zangielszczona nazwa chaga/wiem tylko ze wspomaga leczenie nowotworu? może się ktoś podzieli ze mna informacją co to za stwór
"Czaga" jest nazwą leku, oficjalnie produkowanego i dopuszczonego do obrotu w Rosji. Produkuje się go na bazie błyskoporka podkorowego (włóknouszka ukośnego) i stosuje w początkowaych stadiach chorób nowotworowych. Mój kolega, gdy dowiedział się, że jest chory na raka, sprowadził sobie ten lek i zażywał, chyba tylko dwa miesiące. Już nie żyje:( Albo lek nie był skuteczny, albo kolega zaczął za późno go zazywać, albo jedno i drugie:(
#2625
od kwietnia 2004
Widziałam w aptece pudełko z rakobójczym grzybem. W środku był jakiś proszek. Inonotus obliquus - tak było napisane. Rysunek przedstawiał ...porka brzozowego. Ręce opadają...
2006.02.07 20:11
Elunia
Pani Grażyno pytałam o czage bo mam cos takiego w domu właśnie z Rosji, ale nie przerabianą i nie z apteki tylko od leśniczego który sam to zbiera. Mój maż wiele lat pracuje w Rosji i wiem jak niektóre lekarstwa są tam produkowane i w jakich warunkach mam zamiar pić ten wywar bo wiem że podnosi układ odpornościowy na który cierpię już bardzo długo a od tabletek wątroba już mnie boli