Też myślę że to piaskowiec modrzak, po przekrojeniu miąższ w trzonie powinien być taki jakby gąbczasty, gdzieniegdzie pusty. No i sinieje w dotkniętych miejscach.
swoją drogą nieczęsto je widuję. Właśiwie to mam na nie tylko dwa stanowiska i to występuje tam piaskowiec kasztanowaty a nie modrzak.
A jak z nimi wygląda sprawa u Was?
Na pewno piaskowca modrzaka znajdowałam w Gorcach, a konkretniej w lasach w Kluszkowcach.
#788
od października 2004
Własnie znaleźlismy piaskowca modrzaka w lasach włodawskich. Zanim zdążyłam zrobić fotkę, mąż go pokroił....
Ale jestem zła!!!
#792
od października 2004
A to jest mój pokrojony modrzak.....
Przynajmniej tyle udało mi się sfotografować :(