Jak wielu wiadomo zajmuję się przede wszystkim zbieraniem grzybów pasożytniczych. Przy okazji wizyty w Libiążu, który od Chrzanowa wita słynnym Uśmiechem, który teraz możecie zobaczyć.
W tym mieście, zbierając notatki do przewodnika dla trasy Archipelag Libiąż urządziłem sobie małe pasożytobranie. Dziś to jest 26 sierpnia, na stokach wzniesienia Strzałba opodal kopalni węgla kamiennego Janina znalazłem łan porażonej grzybkiem orlicy pospolitej. Tę najpospolitszą paproć świata poraża workowiec Cryptomycina pteridis. Osobiście znam go z pięciu lub sześciu stanowisk. Oto fotoreportaż z miejsca znalezienia. Tu niemalże każda paproć była porażona przez grzyba.
Nie mam czasu bawić się w rejestr, gdyż jestem zajęty pisaniem wzmiankowanego przewodnika turystycznego. Poza tym mam jeszcze rzadsze od tego gatunki w swoich zbiorach.