Od razu mówię, zdjęcia jutro, bo dziś bez foto-aparatu (a grzybek przyłapany podczas wyjścia po drożdżówkę) :)

Na trawniku, z ziemi wyrasta kapeluszowy z rurkowym hymenoforem - żółtym, skórka kapelusza jakby osypana mąką, taka "omączona", w centrum spod tej "mąki" przebija barwa bordowo-brązowa, a ku brzegom białe "omączenie" przykrywa ten kolor. Cały kapelusz od góry oraz hymenofor jest usiany przezroczystymi, pomarańczowymi kropelkami (gutacja?). Jeszcze nie spotkałam typowego kapeluszowego grzybka z kroplami gutacji. Wysokość grzybka ok. 8 cm, średnica kapelusza ok. 4 cm. Może ktoś coś skojarzy po tym opisie? Zdjęcia będą jutro.

Dziś pobrałam mojego grzybka, o którym pisałam przedwczoraj, nadal były na nim obecne te pomarańczowe przezroczyste kropelki, ale w chwili pobrania byłam bez aparatu foto, zatem fotki kropelek nie będzie.

Teraz podczas obróbki fotek przyszło mi na myśl, że może ten grzybek jest taki omączony ze wszystkich stron, bo po prostu porasta na nim jakiś inny grzybek, jakaś pleśn? Nie wiem, co o tym myśleć, a oto zdjęcia, czy one coś pomogą? Na razie zdjęcia cech całego owocnika, potem krojenie.

Tak właśnie, jak mówisz - pomyślałam o tym już po pierwszej relacji. Widziałam podobnie porażone maślaki i zajączki. Grzybek na grzybku.