https://www.bio-forum.pl/messages/33/1826.html To ci grzybisko-próbowali go zniszczyć,postawili śmietnik na resztkach pnia kasztanowca,a on ci wylazł na światło dzienne i pewnie krzyczy-ludzie ja mam immunitet!hi,hi
Mało tego grzybek był tak sprytny,że wynalazł sobie "siedzisko"na korzeniach i wypuścił młodego
Cwana bestia.Obserwowałem to stanowisko od czerwca-myślałem,że nic nie wyrośnie,a tu siurpryza.Jednym słowem-FLAGOWIEC WIELKI NIEZNISZCZALNY.
Fajne stanowisko flagowca...Co roku "owocuje" W tym również pokazały się dwa świeże owocniki,mimo że usunięto karcz kasztanowca.Nawet zgłosiłem do Bazy.Chciałem poobserwować wzrost-ale ?????
Zastanawiam się co ten palant,debil,czub,imbecyl (niepotrzebne skreślić lub potrzebne dopisać)szukał pod tymi grzybkami?Złota?G..a?