Z dwóch gatunków, które znalazłam 30 lipca poradziłam sobie z jednym - żagiew zmienna (można rzec, to było proste:) natomiast poniższy grzybek sprawia mi kłopot. Proszę o pomoc.
Leżał luzem na ściółce, choć wyrósł na drewnie, co będzie widoczne na zdjęciu. Tam była ścinka drzew i mógł np. trącony odpaść od miejsca przyrośnięcia.
Drzewostan tamtejszy mieszany: sosna, dąb, brzoza, grab. Czy topola? Do sprawdzenia.
Z lasu zabrałam go do siebie i trzymałam w ogrodzie. Zdjęcia robione dopiero dziś.
Tak wygląda wierzch kapelusza, dziś nie widać tego, co zwróciło moją uwagę, że góra kapelusza miała miejscami barwę siarkowożółtą. Średnica owocnika ok. 15 do 20 cm.
Tak wygląda profil grzybka:
I jeszcze profil z innej strony:
Wyrasta na drewnie:
Oto trzon:
I te nieregularne pory, na pierwszym barwa chyba nie jest naturalna, tylko zmieniona, sądzę, że pory są barwy żółtej lub miodowej.
Nieopodal wyrastały jeszcze inne dwa inne owocniki, jakby z ziemi, lecz myślę, że z korzenia lub przysypanego pniaka, to jest do sprawdzenia, jak i inne szczegóły z niezmienionych przechowywaniem owocników.
Będę kroić owocnik, jak tylko będzie potrzeba oraz testować chemicznie, jeśli będzie to wskazane.