#461
od października 2007
Grzybek rósł na silnie spróchniałym pniaku drzewa liściastego (sądząc po sąsiednich drzewach to jest pniak grabu lub dębu).Był już nadjedzony przez ślimaki.
Zostawiłem go na pniaku w celu dalszej obserwacji.Niestety po paru dniach okazało się,że ślimaki bardzo mocno go okroiły.Z hymenoforu nic praktycznie nie zostało.