Wygląda na purchawicę olbrzymią
#3271
od stycznia 2007
Pod naciśnięciem jeszcze się z niego "dymiło" z lekka, ale jak go oglądałam i dotykałam, to naprawdę nie wiedziałam, czy to dzieło Natury, czy rąk ludzkich (robiło toto wrażenie kuli ze styropianu albo innego lekkiego tworzywa ;)
Ale spód (fota 3 i 4) wygląda faktycznie na grzybowy....
#3272
od stycznia 2007
O, w międzyczasie już dwa głosy ZA :)
Ciekawe, czy Ania byłaby zainteresowana doniesieniem o takiej zejściówce, a na pewno muszę tam szukać świeżych owocników, gdy przyjdzie na nie czas, zaraz, kiedy to? Już patrzę do Atlasu... Od lata do jesieni, więc to już :)
Z tych zdjęć wynika wyraźnie, że to purchawica,. Wystarczy do zgłoszenia stanowiska.
#3281
od stycznia 2007
Dziękuję, Aniu:)
Moją purchawicę olbrzymią właśnie zgłosiłam :-)))))
#3701
od stycznia 2007
Obydwie moje wcześniejsze wizyty w pobliżu stanowiska purchawicy olbrzymiej na nadwełniańskich łąkach blisko wspaniałego dębu Zbój Madej przypadały niemal o zmierzchu - obserwowałam podczas nich pojedyncze owocniki, ale późna pora nie pozwalała na szczegółowe rozpoznawanie i "inwentaryzację" stanowiska.
Pierwsza bytność w dniu 24 lipca br. zaowocowała znalezieniem zeszłorocznego owocnika, natomiast podczas drugiej 4 września br. stwierdziłam obecność w tym samym miejscu (tyle, że na środku drogi gruntowej) tegorocznego owocnika, wyrwanego z miejsca jego wzrostu podczas koszenia i zwożenia siana.
NATOMIAST DZIŚ odbyłam wycieczkę, której głównym celem było zebranie szczegółowych informacji na temat stanowiska :-))) Efekty przeszły najśmielsze moje oczekiwania!!!!! Pełna satysfakcja z oglądania stanowiska, na którym stwierdziłam obecność ponad dwudziestu tegorocznych owocników, z których co najmniej cztery były największymi z dotychczas oglądanych przeze mnie owocników purchawicy OLBRZYMIEJ :-)))
Szczegółowa relacja znajdzie się w tym wątku, na pewno, nie mogę tylko obiecać kiedy dokładnie, ponieważ mam wiele znalezisk, co do których mam tyyyyle zapytań, a tożsamość purchawicy nie ulega wątpliwości. Natomiast szczegóły o stanowisku na pewno muszę dokładnie podsumować, zanim dokonam zgłoszenia jej stanowiska z tegorocznymi, licznymi i olbrzymimi owocnikami :)