#419
od października 2007
#1071
od października 2007
Nie podejmę się oznaczenia na 100%. Jak dla mnie za jasny na czyrenia ogniowego, i do tego niepoprzerastany białymi strzępkami (choć oczywiście tutaj sporo zależy od "dopieszczenia" przekroju).
Jesion jest u nas dość rzadki (w odróżnieniu od np. Wielkiej Brytanii, gdzie to jedno z najpospolitszych drzew). Po cechach makro, i biorąc pod uwagę porę roku (hymenofor biały rosnący), i do tego sposób przyrośnięcia (wyrastają w ranie, a nie na korze) to można podejrzewać nawet Phellinus lundellii.
Darku, widziałeś kiedyś takiego?
Co o tym myślisz?
(wypowiedź edytowana przez mykola 20.lipca.2008)
#1093
od października 2007
?
Żeby zwrócić uwagę ponownie i przenieść wątek na początek listy :)
#1600
od maja 2002
Phellinus lundellii odpada - znany jest niemal wyłącznie z Betula, a kolejne warstwy rocznych przyrostów są dość cienkie.
Według najnowszych badań z użyciem analiz morfologicznych i molekularnych w obrębie Phellinus igniarius complex (Sell 2008) wynika, że grzyb z tego wątku to Phellinus alni.
W badanej grupie ten gatunek według autora artykułu ma wyjątkową pozycję ponieważ jako jedyny nie jest przywiązany do jednego żywiciela - ma szerokie spektrum żywicieli: Alnus, Betula, Corylus, Malus, Padus avium, Sorbus, Acer, Fraxinus.
Okazy Phellinus igniarius s.l. zebrane z Acer i Fraxinus od dawna pobudzały wyobraźnię mikologów jako nie opisane, nowe dla nauki taksony. Badania Indrek'a Sella (to młody uczeń Tuomo Niemelii) grzebią te nadzieje. Przebadane przez niego okazy zebrane w Estonii z Acer i Fraxinus są genetycznie tożsame z Phellinus alni.
Na tym nie koniec niespodzianek. Autor wyraża przypuszczenie (nie poparte wprawdzie konkretnymi badaniami - pewnie kwestia niedalekiej przyszłości), że Phellinus igniarius s.l. wyrastający na Fagus i Carpinus w Europie Centralnej i Zachodniej to RÓWNIEŻ jest Phellinus alni, a nie Phellinus nigricans. Ten ostatni gatunek, wyróżnia się największymi w całym kompleksie zarodnikami (Sell 2006) i jest przywiązany do jednego żywiciela - brzozy!
Uprzedzając ewentualne pytania przytoczę pozostałe wnioski Sell'a odnośnie gatunków z Phellinus igniarius s.l. i ich żywicieli:
Betula - P. nigricans, P. laevigatus. P. lundellii, P. cinereus.
Salix - Phellinus igniarius s. str.
Populus - P. populicola, P. tremulae.
Prunus (i Cerasus) - P. tuberculosus.
Sell I. 2006. Size and shape of basidiospores in the Phellinus igniarius group. Agronomy Research 4: 359-362.
Sell I. 2008. Taxonomy of the species in the Phellinus igniarius group. Mycotaxon 104: 337-347.
#1604
od maja 2002
I jeszcze na marginesie - Phellinus z fotografii w tym wątku ZUPEŁNIE nie wygląda makroskopowo na Phellinus alni.
Domyślam się, że otrzymałem od Jacka fragment owocnika prezentowanego tutaj (lakoniczny opis w torebce : JN - 08-07-119). Owocnik ten jest nieoznaczalny. Znajduje się we fazie wstępnej formowania nowego hymenoforu po dłuższym spoczynku (być może w ubiegłym sezonie udawał martwego). Początki rurek jakie zdołał wytworzyć to płytkie dołeczki pozbawione istotnych taksonomicznie elemntów budowy takich jak podstawki i zarodniki czy szczecinki. Starsze warstwy przyrostów rocznych - starsze rurki, są przerośnięte grzybnią i nie udało mi się w nich nic ciekawego zaobserwować. Czasem w warstwiue rurek z ubiegłego roku da się odnaleźć porzynajmniej szczecinki - nie tym razem.
Wniosek? Czasem nawet mikroskop nic nie pomoże.
Jeśli dzisiejsza wichura nie wywróciła tego drzewa to może jeszcze w przyszłości da się o tym grzybie powiedzieć . Tymczasem daj mu się rozwijać.
#524
od października 2007
Dziękuję Darku.Fragment owocnika jaki otrzymałeś to dokładnie ten,którego brakuje na zdjęciu.Drzewo,czy przeżyło wczorajsze trąby,tego nie wiem.Rośnie ok.20 km ode mnie,więc sprawdzę to przy okazji.
#1095
od października 2007
Raaaaaany, ale człowiek namieszał... Ściągnęłam materiały, poczytam. Dziękuję bardzo, Darku!