#3087
od stycznia 2007
Tomku, ja powiem tylko, że jak spojrzałam na zdjęcia w drugim poście dostałam "kopa" by wybrać się (no to już mam plan na jutro:)) do znanego mi źródliska, gdzie w czasie trwającej teraz posuchy jest na tyle wilgotno, że może ...... (czyt. znalazłaby się też taka obfitość np. ślicznych pomarańczowych mitróweczek :-))) )
Oczywiście, ja nie mogę potwierdzić gatunku Twojego znaleziska, ale czytając komentarze znawców będę się uczyć ...
(wypowiedź edytowana przez topazzz 31.maja.2008)
Ona, ona, zgłoszeniowa - czerwona lista - V