Gnojanka jakaś? mają podobne cechy, choć żadnej jeszcze nie widziałem:)
No rzeczywiście troszkę podobne... Ja się zastanawiałam nad Cortinarius decipiens, jednak za mało mam wiedzy i literatury by coś orzec z całkowitą pewnością:)
Raczej obstawiam Psathyrella
No i mamy całkiem spory wybór: zasłonak, gnojanka, olszóweczka, strzępiak i kruchaweczka;) Ciekawe kto z nas trafi?;)
Pewnie dopiero mikroskop prawdę nam powie;)
Gdybym nie widział blaszek powiedziałbym drobnołuszczak :-)))
Mirku, to była moja pierwsza myśl - drobnołuszczak pomarszczony:) Jednak gdy przyjrzałam się bliżej, szybko sie wycofałam.
Jeszcze w lesie, wydawało mi się, że grzyb o tak charakterystycznych cechach nie powinien nastręczać większych trudności w oznaczeniu. To pomarszczenie kapelusza jest chyba typowe dla gatunku bo występowało przy wszystkich owocnikach. Chociaż panuje u nas wściekła susza, to zmarszczki raczej nie są objawem odwodnienia bo akurat to siedlisko jest cały czas wilgotne, a nawet mokre.
Też obstawiam Psathyrella. Na dolnym zdjęciu widać resztki osłony - taka, płatkowata, wyklucza strzępiaki i zasłonaki. Przyrośniete blaszki wykluczają drobnołuszczaka. I pewnie jest to charakterystyczny gatunek przez to pomarszczenie powierzchni kapelusza, tylko ja go jeszcze nie znam :-)))