Tak na moje oko pierwszy może być czerwonawy, drugi narcyzowy. Widok bulwki, pierścienia i przekroju pomógłby w oznaczeniu.
#4908
od grudnia 2003
Pierwszy czerwieniejący-smacznego :-)
drugi narcyzowy-konsumpcja niewskazana.
Kurczę a u nas susza...
#4428
od kwietnia 2004
Pierwszy czerwonawy na pewno. Fotografuj muchomory z uwzględnieniem tego, czy na trzonie jest pierścień, z prążkami, czy nie. No i jak muchomor wyrasta z ziemi. Pochwa, bulwka, krawędź, skarpetka i inne. To bardzo ważne cechy.
Amanita fulva (Muchomor rdzawobrązowy) - jadalny
Coś chyba pochwa nie taka, ja bym go nie jadł (i ten kolor). Pewnie jeszcze ktoś się wypowie, jestem ciekaw.
Absolutnie nie rdzawobrązowy. Narcyzowy - tak, jak pisała wcześniej Jolka.