Na moje amatoskie oko wygląda to na podgrzybka zajączka właśnie. Sama dzisiaj kilka takich zebrałam. Nie pasuje mi jedynie różowiejący przekój trzonka na twoim okazie. Moje nie zmieniają koloru tylko po odcięciu od kapelusza robią się błękitnawe, sinawe.
Zanim ukaże się klucz Noordeloosa - powiem, że zajączek :-)