Ta porowata tapeta nie tylko wygląda jak wyrzeźbiona w kości słoniowej, ale ma również kościaną, twardą konsystencję.
Znaleziona na dopiero co ściętym klonie, ma bardzo ciekawe towarzystwo, ale to już ewentualnie w następnym wątku (gmatwice widoczne na zdjęciu stanowiska idą do kolekcji, na forum nie wrzucam).
Tapetka jest bardzo, bardzo podobna do znalezionej na żywym grabie i przedstawionej w wątku
https://www.bio-forum.pl/messages/33/161692.html , która pozostała nieoznaczona. Ta na klonie rosła na pionowej powierzchni, a ta z grabu na ukośnej i tym tłumaczę drobne różnice w wyglądzie.
Przepraszam za jakość zdjęć, ale nie da się zachować kamiennego spokoju, kiedy fotografa atakują dywizjony, eskadry komarów (po powrocie do domu pół tubki Fenistilu już zużyłam).
Czy tym razem będzie można oznaczyć tego grzybka? Eksykaty zebrane, do dyspozycji.
Stanowisko i gospodarz:
Owocnik: