• Toksyny muchomora sromotnikowego
Uprzejmie proszę o pomoc w uzyskaniu informacji na temat komórkowego działania toksyn muchomora sromotnikowego amanityny i falloidyny. POzdrawiam
2002.11.20 19:31
![Usuń wypowiedź](https://www.bio-forum.pl/icons/delmsg.gif)
MASUR
z grubsza:
amanityna (dokl. alfa-amanityna) dzialanie hepatoksyczne, niszczenie struktury jader kom. watroby, DL50=0,1mg/kg. Jest to cykliczny oktapeptyd zawierajacy kilka nietypowych aminokwasow. Wiaze sie ona z wysokim powinowactwem (K=10 nM!!!) do polimerazy II RNA (wystepuje w nukleoplazmie), hamujac tym samym synteze pre-mRNA i snRNA, w wiekszych stezeniach (1 mikroM) zablokowaniu ulega takze polimeraza III RNA (takze z nukleoplazmy) (hamowanie syntezy pre-tRNA oraz mniejszego odcinka [5S] rRNA). Polimeraza RNA I nie jest wrazliwa na inhibicje tym zwiazkiem.
falloidyna- takze hepatoksyczna, zaburza strukture cytoszkieletu i funkcjonalnosc komorki. DL50=2mg/kg. Aktyna G w r-rach o wysokiej sile jonowej polimeryzuje do formy fibrylarnej aktyny F, ktora podobna jest do cienkich filamnetow nienaruszonych miesni. Falloidyna wiażąc sie z aktyną F blokuje depolimeryzacje tych mikrofilamentow aktynowych zaburzajac ruchliwosc cytoszkieletu komorki, wiec jednoczesnie dezaktywuja jej ruchliwosc (makrofagi), cytokineze, a takze przemieszczanie niektorych organalli po sciezkach aktynowych. Tez zaburzanie funkcji skurczu miesni.
2002.11.20 21:09
![Usuń wypowiedź](https://www.bio-forum.pl/icons/delmsg.gif)
Marek Snowarski (Admin)
To straszne :)
Jedna rzecz mnie nurtuje. W szkole na biologii uczono mnie, że jak sie zjada białka i węglowodany to są one rozkładane w przewodzie pokarmowym przez enzymy odpowiednio na aminokwasy i cukry proste a tłuszcze emulgowane i chłaniane jako drobne kuleczki. To tak z grubsza co pamiętam sprzed nastu lat.
A tu te oligopeptydy, prawie białka. Czy to tak można przeniknąć z przewodu pokarmowego do ciała. Czy to w przypadku tych akurat oligopeptydów wyjątek czy też reguła dotycząca wszystkich, tylko te są takie zdradzieckie.
Może wiesz albo masz gdzie się dowiedzieć.
2002.11.21 02:24
![Usuń wypowiedź](https://www.bio-forum.pl/icons/delmsg.gif)
MASUR
ha dobre pytanie - fakt na podst ogolnych wiadomosci moglo by sie tak to odbywac ale nie do konca , wiec pokrotce - nie wszystko co bialko jest trawione - enzymy trawienne nie trawia jak popadnie, jeden tylko napoczynaja inne koncza, wiec jak nie napoczniesz ciezko skonczyc i rzecz z oporami, ale moze byc wchlonieta. to samo dotyczy cukrow (z nich z kolei nie wszystkie sa w ogole trawione np celuloza czy chityna nie sa). nieraz to wlasnie produkty trawienia sa dopiero toksyczne (ale nie w tym przypadku). te oligopeptydy sa kolowe i to z nietypowych aminokwasow, wiec nie dziwota ze enzymy trawienne sobie nie radza, a sa one przeciez dosc specyficzne. (a oligopeptydom do bialek jeszcze duzo brakuje - sa one wciaz dosc male, by moc zostac wchlonietymi)
2006.09.27 13:43
![Usuń wypowiedź](https://www.bio-forum.pl/icons/delmsg.gif)
Koles
Od niedawna zacząłem zbierać kanie. Zastanawiam się czy istnieją jakieś chemiczne metody sprawdzania obecności amanityny w grzybach. Proszę o jakieś informacje na ten temat.
Niestety, metodyka jest dość skomplikowana i kosztowna. Stosuje się (najczęściej) wysokosprawna chromatografię cieczową (HPLC). Ponieważ problem obecności amanityny w czubajkach ostatnio uparcie wypływa, planujemy z Markiem Snowarskim popełnić stosowne badanie. W literaturze (poważnej) brak doniesień na temat obecności amanitatoksyn i zatruć śmiertelnych czubajkami.
Ktoś, kto myli kanię z muchomorem sromotnikowym musi być człowiekiem pozbawionym elementarnej wiedzy na temat grzybów. Kania, grzyb koloru kawy z mlekiem o ciemnokakaowych łatkach na kapeluszu jest rzeczywiście łudząco podobna do jasnozielonego lub oliwkowozielonego muchomora o kapeluszu pozbawionym łatek.
#154
od sierpnia 2006