#1043
To jest właśnie Hymenoscyphus...
Pytanie teraz, który...
#319
Ale dlaczego właśnie ...?
teraz, który ... to ja ci ...który, teraz ...
nie powiem ;-)
#1046
Z tego co widzę rosną na gałązkach klonu...
Pimpek, Ty masz klucz podobno ;-)
#1047
Może to jednak nie gałązki klonu...
Ale mogą być klonowe, skoro młodnik klonowy...
#1623
Kurde, teraz odpowiem normalnie jak Ania:
MIKROSKOP :))))))
Klucz do Hymenoscyphus tylko z mikroskopem. Nie mam na tyle obycia w nich na razie, żeby popatrzec i wiedzieć.
A był tam chociaż jeden jesion?
#322
Tak jak napisałem pas młodnika klonowego od strony zalewu, dalej pas młodnika sosnowego. Więc jesion to chyba przypadkiem ???
Jak tam bedę to sprawdzę.
#324
A, i oczywiście chętnie podeślę eksylaty, jak zawsze. Prosze tylko o jasną deklarację, ze ktoś jest zainteresowany. W zamian oczekuję oznaczenia. Jak się uda ;)))
Też zapytam o jesion (czy przypadkiem zupełnym tam nie rósł??). Jacku, a właściwie to na czym rośnie ten grzybek? Potrafiłbyś powiedzieć? (gałązka drzewa, łodyga rośliny zielnej? coś innego?). Jak najbardziej jestem zainteresowana - małe miseczki darzę sympatią ;-)
Czy nie uważacie, że postęp widocznych symptomów u Jacka zaczął nabierać tempa?? Zauważa już parumilimetrowe workowce.....
#1627
Jacku, Aniu..... czy zgodzilibyście się, żeby wziąć jedną miseczkę, przepołowić i wysłać mi też połówkę? Wówczas bęzie to dobra metoda na porównanie moich pomiarów z pomiarami Ani :)
Piotr, tych miseczek jest tam stado całe myślę, że wystarczy po kilka dla Ciebie i dla mnie :-)
I łatwiejsze w przesyłaniu :-)))))))
Jacku?
#331
Oczywiście, ja już nie mam siły powtarzać. Chcecie eksylaty, piszcie koniecznie!!!
Niestety skończyły mi się dni wolne, ale postaram się w tym tygodniu coś wysłać.
I sami sobie posprawdzacie te gałązki. Leżała ich spora garstka na kilkudziesięciu centymetrach.
To, że prześlesz to wiemy :-) Nie wiemy tylko czy zabrałeś dostateczną liczbę grzybków, żeby obdzielić "chętną dwójkę".
#334
Po kilka gałązek na osobę przypada :)
Piotr będzie mógł kroić w wzdłuż i wszerz!
ale wysypu nie zrobiłem :(((
he he he he ehe he he he he
#507
od czerwca 2005
Byłem tam chwilę wczoraj. Rozejrzałem się po młodniku i okazuje się, że posadzili WSZYSTKO.
Dużo klona, ale też sosna, sporo JESIONA, pojedynczo modrzew, wiąz? lipa?. Drzewka rosną co 1-1,5m więc wszystko blisko :))
Ale wziąłem azymut na jesion i na drobnych gałązkach nadal sporo grzybków. Na pewno są to gałązki i wszędzie gdzie je znajdowałem był w pobliżu jesion, ale co najmniej raz znalazłem je na resztce blaszki liścia (?).
#1772
od sierpnia 2002
Jacku, jeśli pod jesionem, jeśli WYGLĄDA jak gałązki to raczej na pewną są to OSADKI LIŚCI JESIONU a grzybek to Hymenoscyphus albidus.
Tak sądzę, zwłaszcza dla tego, że też zawsze myliłem to z gałązkami. No bo pomyśl - skąd by na ziemi leżało tyle gałązek, czemu wszystkie byłyby podobnej długości i grubości.... skoro na drzewie są zazwyczaj grubsze?
#508
od czerwca 2005
Ok, też tak myślę. Od dziś będę znał określenie "osadki liści" :))