Ten pierwszy przypomina R. botrytis
#686
od października 2007
Chyba jednak nie, z Ramaria botrytis już się znamy i nie mogę się doczekać, kiedy "złapię" ją w tym roku.
Ta pierwsza wygląda na Clavicorona pyctidata (sierpień, pniak dębu!). Ta druga - nie jestem pewna, bo taka troszkę przywiędnięta i "luźniutka" na fotce atelierowej... Może Ramaria flavescens? Niech się światlejsi wypowiedzą.
Pierwszy też mi najbardziej pasuje do R. botrytis, ale przy moim kiepskim opatrzeniu z gałęziakami nadal uważam, że bez mikroskopu się nie obejdzie. Drugi - nie wiem kompletnie jaki - żółtych jest sporo.
Clavicorona odpada.
Jacku, zgłosiłeś osotatnio kilka gatunków do rejestru - skontaktuj się ze mną mailowo (wiadomość wysłana przeze mnie przez forum chyba nie dotarła do Ciebie)
#691
od października 2007
No, cóż - skoro ta pierwsza to R. botrytis, to ciekawe, co ja w zeszłym roku znalazłam... :)
#555
od listopada 2006
Jeżeli zielone - to brokuły ;) Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać przed podzieleniem sie tą refleksją, ale zawsze mi się ten grzyb kojarzył z brokułami.
(wypowiedź edytowana przez upir 06.kwietnia.2008)
#692
od października 2007
Moje było bardzo różowe, niemal regularnie kuliste, tak że na początku myślałam, że to sztuczne coś. Wyglądało dokładnie tak, jak Ramaria botrytis w atlasie Marka:
http://www.grzyby.pl/gatunki/Ramaria_botrytis.htm ...czyli mocno inaczej niż okaz zaprezentowany w tym wątku:)
#693
od października 2007
No właśnie, bardzo delikatnie wygląda - cieniutki do samego dołu i "luźniutki" (dlatego myślałam, że podwiędnięty albo podsuszony). Podobne, acz jednak bardziej "ścisłe", delikatne gałęziaczki (niewielkie, od 5 do 10 cm wysokości) spotykałam w Lasku Arkońskim w trawie i ściółce w pobliżu drzew liściastych (buki, dęby).
Swoją drogą, Jacku, gałęziaków w Twoich okolicach chyba zatrzęsienie! :-)
#288
od października 2006
Ten pierwszy to Ramaria botrytis - owocnik dojrzały, a w atlasie Marka (zdjęcie z linku Pauli) jest wyjątkowo młodziutki i nie rozwinięty owocnik. Gałęziaki czy koralówki (jak kto woli), spotykam w "swoich" lasach co roku. Botrytis jest jedną z najłatwiejszych do oznaczenia, właśnie ze względu na czerwone końcówki gałązek. Ten żółty to może być gałęziak zbity :-)
(wypowiedź edytowana przez Anna_Hreczka 07.kwietnia.2008)