Wygląda na Hymenoscyphus scutula. Zerknij, czy na węższym końcu niektórych zarodników widać króciutki, cieniutki "włosek"?
#638
Jeszcze do angielskiego. Mam wątpliwości co do terminów (najlepiej zobaczyć w książkach jak inni to nazywają i zrobić sobie podręczny słowniczek - tych zwrotów potrzebnych do opisu workowców jest nie więcej jak kilkadziesiąt - po 2 tygodniach używa się tego już bez zaglądania do kartki).
- chyba lepiej niż fulfillment - with granular contents, tzn. z ziarnistą zawartością
- bold hyphae - thick (and long) hyphae
- two beads of oil (dlaczego nie drops of oil? chyba że tak też się używa, nie wiem),
Dyskusja o włoskach - strzępkach - hm, u grzybów chyba wszystkie włoski to strzępki, znaczy masło maślane.
#1592
No SUPER - tak samo mi wyszło jeszcze wczoraj "do poduszki", ale potem zobaczyłem, że u Olarasa żółty jest cały "kapelusz" a nie tylko powierzchnia hymenialna i zwątpiłem.
Noooo, cieszę sie, i idę zerknąć na te włoski.
#1593
Marku, dziękuję za pomysł - racja. Traz dopiero zlokalizowałem robaka - coś łaziło mi po głowie, że coś takiego trzeba zrobić, ale nie mogłem złapać gdzie swędzi :)
Co do włosków, to chciałem rozróżnić, WŁOSKI typu Scutellinia lub Lachnum od tego czegoś co jest tutaj. O grzybni już niedawno uświadomił mnie podobnie Sebastian :) Jeśli chodzi o masło maślane to świetna sprawa - tak jak "fakt autentyczny", "cofanie do tyłu", i inne takie perełki słyszane na codzień.
A co do wypełnienia to trzeba będzie zaznaczyć, że załamujące światło..... zresztą wszystkie te nazwy wyciągnie się z kilku kluczy :)
#1594
Aniu, no nie potrafię przy zarodnikach zaobserwować włosków :( Zanaczam, że napisałem "nie potrafię" a nie "nie ma" :) W jednym przypadku miałem coś takiego, wyglądało dosłownie jak kiełkujące ziarenko zboża, ale było to na tyle grube, że raczej był to zgnieciony zarodnik, z którego wyciekały kropelki.
Acha! Jeśli ktoś czyta również takie moje posty, ale nie wypowiada się "w temacie grzybka" - bardzo prosze o wypowiedzenie się n/t takiech zestawień cech mikro i makro, jakie zrobiłem. Co jest nie tak (ang.), co wyglądałoby lepiej, co niepotrzebne, za duże, za małe, co zmienić.... Czekam na konstruktywną krytykę - jest ona motorem do podnoszenia jakości :)