W instytucie co roku rosną setki jak nie tysiące owocników p. karbolowej, z moich obserwacji zapach jest słabym wyznacznikiem. Najłatwiejsze cechy to szary placek na kapeluszu i natychmiastowe żółknięcie u samej podstawy trzonu.
Dzięki. Osobniki znajdowane wczesnym latem naprawdę pachną karbolem