2024.08.04, okolice Morąga. Na środku drogi leśnej między młodymi buczynami kilka owocników, większość przeżarta przez czerwie, ale znalazły się dwa w dość dobrym stanie. Sprawdzę jeszcze zarodniki, ale po makro wygląda na ten gatunek.

Obejrzałem i pomierzyłem zarodniki (N=54) - chyba pasują:

jeszcze przekrój przez skórkę kapelusza by się przydał
typowanie wielce prawdopodobne;D

Błażeju, przekrój przez skórkę, jaki póki co potrafię zrobić, to jest na ostatnich 2 zdjęciach makro ;-)

Owocniki trafiły już na suszarkę, więc próbowałem coś tam spreparować z częściowo wysuszonego materiału po nawodnieniu - mimo świeżej żyletki nie byłem w stanie przekroić cienko gumowatej skórki. Ale coś tam wydłubałem z powierzchni skórki, więc pokazuję, co mam - nie wiem, czy jakkolwiek to przybliża do oznaczenia...

skórka pasuje do oznaczenia
a poza bukami coś tam było?

Może i było, nie zauważyłem, jeśli będę w okolicy, to sprawdzę.
Ale buk chyba też może być partnerem? - przynajmniej wg pracy Bułgarów

nie wykluczam, ale może za kilka lat się okaże że to X. fagobubalinus sp. nova? Odkąd biolodzy dostali tanie sekwencjonowanie do ręki, nie znasz dnia ani godziny...