Zgadzam się, że określanie substratu często dawało by bardzo mocny argument (wskazówkę)podczas określania gatunku - niestety samo przypisanie danego patyczka do określonego gatunku, przynajmniej dla mnie jest raczej niewykonalne.
Jeżeli np. przy stanowisku nr 2 mogę przyjąc ok. 90% prawdopodobieństwo, że substratem jest olcha czarna lub Salix sp. , o tyle przy stanowisku nr 4 mógłbym przyjąc na 50 %, że substratem jest Populus, na której chyba nie stwierdzono żadnej z czarek - taki mniej więcej jest udział topoli w składzie gatunkowym rezerwatu. Jednak cała reszta składu gatunkowego to potencjalni „dawcy” gałązek dla S. coccinea.
Natomiast w wąwozach Kazimierskiego Parku Krajobrazowego bogactwo potencjalnych dawców substratu jest olbrzymie, jednak z drugiej strony w tej biocenozie dominuje Quercus robur i Carpinus betulus.
Co do siedliska to mam nieśmiałe przypuszczenie (przynajmniej w odniesieniu do okolic Puław i Kazimierza Dolnego), że ma ono dosyc istotny wpływ na występowanie konkretnego gatunku czarki. Jednak aby się utwierdzic w tym przekonaniu, chciałbym znaleźc jeszcze kilka stanowisk, zwłaszcza S. austriaca.
Bardzo pomocne są te dwie tabelki ze strony
http://www.gbif-mycology.de/HostedSites/Baral/Sarcoscypha.htm (wypowiedź edytowana przez bogdan 03.kwietnia.2008)