2024/04/27, okolice Lidzbarka Warmińskiego. Skraj boru świerkowego, mocno zachwaszczony i zarośnięty podrostem. W mchach 1 owocnik 1,5 cm średn., nie wiem jaka wysokość bo mi się urwał w tych chaszczach.
Zapach wyraźnie amoniakalny, więc wziąłem ją za M. strobilicola, ale zarodniki zupełnie nie pasują.
Jakieś pomysły?

a podstawki ilosterygmowe?

Podstawki takie, jakie powinny być dla gatunku, który już wstępnie wytypowałem wcześniej, czyli zdecydowanie dwusterygmowe.

Cd. dokumentacji mikro:

Zarodniki amyloidalne o rozmiarach (tylko z wysypu): 9,9-12,2 x 7,6-10, śr. 10,99 x 8,72, Q 1,12-1,42, Qav 1,26 (N=59).



Podstawki:



Cheilocystydy:



Być może pleurocystydy (bez przekonania, bo może to niedorobione albo obrócone podstawki):



Strzępki skórki kapelusza (sprzążek nie znalazłem):



Biorąc pod uwagę przedstawione cechy, w szczególności:
- porę występowania,
- siedlisko,
- wygląd i zapach,
- wymiary zarodników,
- dwusterygmowe podstawki
uważam, że to Mycena silvae-nigrae.

Trochę nie pasują mi zbyt "grube" zarodniki (mierzyłem bez "dziobków", może je też należy wliczać?) - Q powinno być w zakresie 1,4-1,7 (mycena.no) lub 1,5-1,8 (FN), u mnie max. to 1,42... Może trafiła mi się taka partia w wysypie - bo już zarodniki obserwowane w preparacie z blaszki były "na oko" smuklejsze, co widać też na zdjęciu powyżej, gdzie są jeszcze przyczepione do sterygm.

Proszę o potwierdzenie (lub zaprzeczenie) oznaczenia, ew. "nie wiadomo, bo..." :-)

moje typowanie było też na M. s-n. stąd pytanie o sterygmy

Tak przypuszczałem (jak już trochę wszedłem w temat), że pytając o sterygmy podejrzewałeś ten gatunek, ale nie chciałeś sugerować (i słusznie:).