#114
Mi to przypomina pieczarkę lśniącą
Agaricus silvaticus Schaeff.
rósła samotnie czy miał kolegów ?
no i jaki był trzon ? krótki czy głeboko zakopany ?
ale niech wypowiedza się specjaliści :)
#323
Wygląda mi a jakiegoś łuskwiaka ale ja ich (jeszcze) nie znam. Na pewno zapach anyżku a nie rzodkwi lub chrzanu?
... a może pieczarka okazała Agaricus augustus - ta pachnie anyżkiem :-)
Darku, z całą pewnością to był zapach anyżku:)
Robercie - były tylko dwa osobniki. Jeden w całości, drugi w dwóch częściach. Na temat trzonu mogę tylko powiedzieć, że były mocno objedzone, nie wygrzebywałam ich z ziemi :(
#590
Łuskowce nie mają pierścienia.
To istotnie jakaś pieczarka z grupy tych o czerwieniejącym miąższu i o anyżowym zapachu.