2024.03.30, Elbląg, obok lasu Bażantarnia. Las Wb-Tp-Brz, w tym miejscu raczej same wierzby. Nie wiem, jaka gleba, ale rosną tu smardzowate. Kilkanaście owocników w niewielkim rozproszeniu, największy kapelusz niespełna 7 cm.
Zarodniki z wysypu (z tego największego kapelusza), z wyraźnymi porami rostkowymi, wymiary 7,3-8,3 x 4,6-5,5, (śr. 7,9 x 5,1), Q=1,5-1,7, Qav 1,6 (N=18):
Pleurocystydy:
Pleurocystyda i podstawka:
Cheilocystydy chyba były, ale przegapiłem je, a może zignorowałem, bo takie niewybitne:)
Opierałem się na FN, ale nie przechodziłem całego klucza (bo jeszcze nie bardzo umiem) tylko ograniczyłem się do Ps. spadiceogrisea i Ps. fatua. Mikroskopowo dla mnie nie do odróżnienia (chociaż dla obu gatunków moje Qav zarodników na dolnej granicy), ale ze względu na rozmiar owocników ten drugi gatunek raczej odpada.
A może jakaś inna wiosenna kruchaweczka?
Zarodniki z wysypu (z tego największego kapelusza), z wyraźnymi porami rostkowymi, wymiary 7,3-8,3 x 4,6-5,5, (śr. 7,9 x 5,1), Q=1,5-1,7, Qav 1,6 (N=18):
Pleurocystydy:
Pleurocystyda i podstawka:
Cheilocystydy chyba były, ale przegapiłem je, a może zignorowałem, bo takie niewybitne:)
Opierałem się na FN, ale nie przechodziłem całego klucza (bo jeszcze nie bardzo umiem) tylko ograniczyłem się do Ps. spadiceogrisea i Ps. fatua. Mikroskopowo dla mnie nie do odróżnienia (chociaż dla obu gatunków moje Qav zarodników na dolnej granicy), ale ze względu na rozmiar owocników ten drugi gatunek raczej odpada.
A może jakaś inna wiosenna kruchaweczka?