2024.03.25, Wysoczyzna Elbląska, zadrzewienie liściaste z Tp i Wb, na powalonej grubej topoli licznie na bocznej i dolnej powierzchni pnia. Owocniki jakieś 7-10 mm.



Zaaferowany znaleziskiem nie poszukałem form konidialnych, chociaż te dwa małe cycki na ostatnim zdjęciu po prawej to być może anamorfy...

Owocniki chętnie się wysypały i widok zarodników wydaje się pasować do typowanego gatunku:


Zajrzałem przy okazji do dość świeżej publikacji V. Malysheva et al. "On Craterocolla and Ditangium (Sebacinales, Basidiomycota)" -> link i zdziwiłem się, że są co najmniej jeszcze 2 gatunki Ditangium, a jeszcze bardziej, że wg autorów D. cerasi rośnie na wiśniach, innych liściastych, a nawet iglastych, ale nie na topoli... A na topoli (wyłącznie) rośnie D. incarnatum... Hm.
Jednak biorąc pod uwagę długość zarodników (tylko D. cerasi wg tejże pracy przekracza wyraźnie 10um) myślę, że moje znalezisko to tytułowy...

Gratulacje Stanisław! Dwa istniejące w bazie zgłoszenia są właśnie z osiki

Marianie, wszystkie zgłoszenia do GREJ są z topoli i większość z osiki, tak samo znalezisko Mirka w jego atlasie. Dlatego mnie zastanowiło, że wg przywołanej pracy gatunek ten w krajach sąsiednich (CZ, RU, FI, NO) notowany był na kilku gatunkach drzew, ale nie na topoli, a w PL (przynajmniej w GREJ) tylko z topoli.
Moja robocza hipoteza jest taka, że pierwsze znalezisko w GREJ zgłosił Romek z topoli, a potem wszyscy zaczęli go szukać (grzyba, nie Romka;-) na tym substracie, w tym i ja:).

poproszę

Przed wrzuceniem materiału na suszarkę przejrzałem zebrany materiał i znalazłem więcej takich dziobatych owocników jak na zdjęciach poniżej. Maleńkie, wyraźnie poniżej 1 mm. Czy to mogą być startujące anamorfy? Nie wiem, wydaje mi się, że to możliwe - mają kształt dzbanuszków, tylko ujścia są zatkane:).


Wrzuciłem te maluchy pod mikroskop, ale nie znalazłem nic, co potrafiłbym sensownie zinterpretować. Wrzucam kilka zdjęć, licząc na pomoc - w szczególności interesują mnie te koralikowate struktury: czy to mogą być niedojrzałe konidiofory? Na rycinach widziałem tylko dojrzałe, z konidiami, i wyglądały raczej inaczej.
A jeśli nie kształtujące się konidiofory, to co to może być? Będę wdzięczny za wszelkie informacje i sugestie.

Ja D.cerasi spotykam często,nie chce mi się ich zgłaszam gdyż uważam je za pospoliciaki ale wszystkie które spotkałem występowały na topoli