Bardzo dziękuję:-) Nie wiedziałam do jakiego gatunku te ogryzki "przypiąć";-)
#956
Ryzomorf nie było?
To mi bardziej pieniążnicę szerokoblaszkową przypomina.
Nie zauważyłam:(
Grzyby wyrastały z bocznej powierzchni powalonego pnia, poza nimi nic nie rzuciło mi się w oczy:(
Jeśli pogoda i inne okoliczności dopiszą jutro spróbuję tam dotrzeć :)
To potwierdza trop Sebastiana - pieniążnica. U łuskowca blaszki byłyby dużo ciaśniej ustawione i nieprzyrośniete do trzonu :-)
#959
Tak, to są pieniążnice.
W lesie, po którym chodzę, jest teraz prawdziwy wysyp tych grzybków :-)