#1981
od października 2020
Gratuluję Stasiu!:-) Silnej lupy z linijką także;-)
#1982
od października 2020
Dziękuję:)
Grażynko, z tą "silną lupą" wychodzi mi na razie tragicznie, ale wiem, że mogę liczyć na Waszą pomoc w przyszłości:-)
Zdjęcia bardzo dobre i najważniejsze ze pomierzone. Gratulacje
#7966
od lipca 2005
Stasiu, początki są zawsze trudne ale satysfakcja z każdego oznaczonego samodzielnie grzybka ogromna. Z każdym preparatem powinno być coraz łatwiej, a z oznaczeniami bywa różnie - czasem bardzo szybko udaje się dojść do gatunku, czasem - gdy trzeba więcej cech sprawdzić, trwa to dłużej, a czasem trzeba się pogodzić z niepowodzeniem i odłożyć grzybka na "zaś potem".
W razie problemów pisz - będziemy starali się pomóc:-)
Gratulacje i powodzenia. Na pewno będzie wielka satysfakcja a także ułatwienie dla Kustoszy :)
Gratuluję i życzę samych dobrych pomiarów na nowej drodze życia :)
kustosze lubią to:D
i popierają zgłoszenia z dokumentacją mikro i pomierzone
#1983
od października 2020
Dzięki wszystkim za miłe słowa:).
Będę miał kilka(naście?) pytań, ale to może później w osobnym wątku.
A teraz, na szybko, czy ktoś może podać namiar na wątek Roberta (jakoś sprzed kilku miesięcy), w którym Grażyna instruowała, jak wyeksportować dane pomiarowe do Excela? Chodzi o program DLTCamViewer - chyba większość mikroskopujących forumowiczów go używa.
#5503
od października 2009
#1984
od października 2020
Dzięki, Romku:).
Niestety "przepis" Grażyny u mnie nie działa... W menu "Warstwa" nie ma opcji "Eksportuj do Microsoft Excel":-/, jest tylko "Eksportuj...":
- a tam jako jedyny format pliku jakiś egzotyczny .msm, z którym nic sensownego się nie da zrobić.
Mam wersję oprogramowania jak niżej:
więc gdyby ktoś zaktualizował do tej wersji, to informuję (z obrzydzeniem musiałem sięgnąć do menu "Pomoc"), że teraz opcję tę wsadzili - moim zdaniem nielogicznie - w menu "Widok -> Arkusz wyników pomiarów" i po kliknięciu na dole pojawia się okienko z pomiarami:
Wprawdzie u mnie eksport do MS Excel nie działa (bo nie mam Excela, a program uparcie go poszukuje i odmawia po prostu zapisania pliku w formacie .xlsx), ale jest opcja zapisu w .csv i .html, więc dalej to już sobie poradzę.