#472
od października 2007
#4761
od sierpnia 2002
Cześć,
POROST to jest grzyb, który zniewolił glony i rośnie razem z nimi. Niekiedy jednak grzybowa natura jest silnijesza i wówczas wytwarza owocniki.
To są jak najbardziej owocniki tego grzyba lichenizującego. Owszem, można je oznaczać, sa nawet specjalne klucze, które oznaczają lichenizujące grzyby na podstawie owocników.
Tam jest też jeszcze jakaś farba ;)
#473
od października 2007
No proszę, a na studiach mi mówili, ze porost to nierozerwalny związek na zasadach dobrowolności i równouprawnienia ;)
A czy takie specjalne klucze są gdzieś dostępne? Bo to nie jest jedyny "porostowy", którego spotkałam, a niektóre są bardzo ładne i ciekawe.
"Farba" to najprawdopodobniej powłocznica dębowa, oto jej zdjęcia terenowe w całej okazałości (i na sucho, bo na domowych trochę zmoczona):
(wypowiedź edytowana przez mykola 25.lutego.2008)
#475
od października 2007
Masz rację - wielokrotnie mi się zdawało, że to "coś" na poroście to już nie jest porost. W tym przypadku ten grzybek wręcz krzyczał "ja workowiec", no więc trafił na forum. Podrążę sobie we własnym zakresie.
Dla Ciebie to mam Mollisia, której może jeszcze w kolekcji nie masz :)
#476
od października 2007
Aha, sorka za edycję postu podczas wymiany zdań - przerzuciłam pytanie o klucze do góry, bo pomyślałam, że pod tymi wszystkimi fotami można po prostu je przeoczyć.