Proszę o potwierdzenie. Rosły na dwóch sąsiadujących brzozach

Z tych zdjęć absolutnie nie da się tego zrobić. Co więcej, z tego co widać, to na pierwszym zdjęciu nie ma błyskoporka.

Mi to wygląda na błyskoporka podkorowego, węglowe występy. Teraz obumarł, jest zima. Ale trzeba by pobrać kawałek.

Tak, jak Jacek, z tych zdjęć nie da się tego rozpoznać. Zdjęcie jest robione pod światło i miejsce zacienione będzie na zdjęciu czarne, ale czarna plama na fotce nie oznacza że to błyskoporek :)

Chyba mam lepiej ustawione parametry monitora, bo widzę potencjał nawet na pierwszej focie, a w plamie dostrzegam już zarysy błyskoporka :) Pewnie, że się nie da rozpoznać, trzeba zdjąć kawałek. Ale daję nawet 15% szansy, a to sporo.

Po drodze do pracy miałam taką brzozę, prawie przy Wojska Polskiego. Jako neofita zbłaźniłam się, rozdziabałam jej zupełnie niegrzybkową narośl, po czym po czterech czy pięciu latach... No się zmikoryzowała, błyskoporek zawitał, nie wiadomo skąd. Cuda się zdarzają :)