Znalazłem dziś takie żółciutkie "baloniki" na pozostałościach "szyszek" chmielu z zeszłego roku.Czy to grzyb? Czy może śluzowiec? Wydaje mi się,że grzyb,ale...:

Dobrze by było je zmikroskopować, może sie okazać że to np jakieś jaja są?

Być może, że jaja, ale podobne wyrosły u mnie na szczątkach strawionej muchy wewnątrz pułapki muchołówki...Co mnie zastanowiło, ta pułapka zbyt długo się nie otwierała. Po miesiącu sam ją otworzyłem...do dziś nie wiem co to jest...

Zastanawiałem się też,czy to nie jaja. Wydaje mi się,że nie.Zrobiłem zdjęcia tylko jednej "łusce',ale żółte kulki były na wielu fragmentach "szyszek", a nie było ich na liściach z innych drzew,owocach śliwki,z którymi chmiel był wymieszany. Mysiałby to być więc jakiś chmielolubny(witamy w klubie;)gatunek (owada?).Ciekawa sprawa,będę obserwował,co się będzie z nimi działo.

U samej nasady łusek w szyszce chmielu tworzą się kryształki zawierające lupulinę. To właśnie one są odpowiedzialne za smak i aromat piwa, również stosowane szeroko w medycynie. Po Twoich wyjaśnieniach zastanawiam się, czy nie są to resztki tych kryształków. W takim razie jest to coś innego niż to, co zaobserwowałem na szczątkach muchy.
Czy te na łuskach są trwale przytwierdzone (wyrastające), czy luźne (dające się łatwo usuwać)???...

Są przytwierdzone,nie wyglądają na kryształki. To ujęcie całej szyszki:

Byłem dziś w terenie i znalazłem, za godzinkę może dwie zmikroskopuję :-)

No i mam. Jednakże to co zobaczyłem muszę skonsultować z Wami.
Są to kuleczki zbudowane z cienkościennej, żółtej powłoczki z ogromną ilością drobniutkich (1-3um) kuleczek z kropelkami w środku. Te kuleczki są w ciągłym ruchu, jak by tańczyły. Po paru minutach większość z nich przestaje się kręcić, pewnie umierają. Sami zobaczcie jak wyglądają:

Luźna sugestia - jakiś drożdżak chmielowy???...