#4720
od sierpnia 2002
Hej,
to może być po prostu Ascocoryne. Przemarznięta, przemoczona, stara, MARTWA. Te łańcuchy na Twoich zdjęciach to grzybia (lub dopiero co niedawno wykiełkowane zarodniki) jakiegoś innegro workowca, pewnie Pyrenomyceta.
Jeśli było to na zewnątrz, np. od spodu miseczki - to jest fragment jakiś wszędobylskich grzybn s powierzchni drewna. Często jednak jest tak, że na taką Ascocoryne opadają latające wszędzie zarodniki lub strzelają zarodnikami Pyrenomycety, które są wszędzie naokoło w drewnie. Na zdrowym, żywym grzybie raczej nie wykiełkują, ale taki gnijący jest całkiem bezbronny i grzybia przerasta go na prawo i lewo, od góry do dołu i odwrotnie.
Życie po życiu po prostu, w przyrodzie nic się nie marnuje.
Czy wczesniej nie zauwazyłem, czy to sa Twoje PIERWSZE mikrozdjęcia na forum ?
#567
od lutego 2007
Piotrze niestety tak to właściwie moje pierwsze foty - mam sporo problemów (chorowałem dość ciężko - ale już ok). Co do tego grzybka to on wyglądał raczej na bardzo młodego. Oderwałem go od pniaczka i wziąłem do domu. Konsystencja twarda. Mam również problemy ze zrobieniem preparatów z moich suszków. Nie mam wprawy jeszcze w ich krojeniu na cieniutkie paseczki. Poza tym nie za bardzo wiem jak je ciąć (wzdłuż czy może w poprzek). No cóż trzeba próbować i uczyć się dalej. Zaraz jeszcze wrzucę mikrofoty do jak mi się wydaje jakiegoś Hypoxylona.