Badanie mikroskopowe zarodników lub przynajmniej przekrój przez owocnik mogłyby ułatwić zadanie. Tym nie mniej typowałbym lakownicę europejską - Ganoderma adspersum. Prostym testem na wykluczenie lakownicy spłaszczonej jest próba żyletkowa - nawet używana żyletka w lakownicę spłaszczoną wchodzi jak w masło, a z lakownicą europejską nawet nowa radzi sobie z trudnością. Sprawdzone osobiście i to wielokrotnie.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 29.stycznia.2008)
#2371
od stycznia 2007
Piotrze, kroiłam moją lakownicę z przytoczonego dwa posty wyżej wątku i kroiła się trudno, ale to stary owocnik - zatem co mogłabym o niej sądzić? No, jeszcze ten przekrój owocnika.....