2023.08.06, Elbląg. Luźne, widne zadrzewienie na peryferiach miasta, bardziej o charakterze parku niż lasu. Brzoza, wierzba i chyba(?) jedna lipa w pobliżu. Dwa owocniki w odległości kilkunastu m., większy ok. 3,5 cm. średnicy.
Byłem już o krok od zgłoszenia do GREj jako pierwszy tytułowy gatunek, ale...
- istotną cechą charakterystyczną
H. rubellus są wg źródeł punktowe czerwone przebarwienia na cięciu u podstawy trzonu - tu ich nie znalazłem (kiedyś je widziałem w domniemanym
H. engelii z
wątku, niestety nie został potwierdzony mikroskopowo),
- owocniki młode, a dość wyraźnie popękane (zaznaczam, że przez ostatni tydzień dzień w dzień padało) - nie wiem, czy to istotne, ale wydaje mi się, że
H. rubellus nie ma takiej skłonności, jeżeli młody i nie jest wysuszony (ale to tylko mój domysł).
No i jestem w kropce. Ktoś pomoże?