Pierwsze zdjęcie z października zeszłego roku, rosły pod świerkiem w arboretum Kórnickim. Blaszki lekko zielonkawe, sprawdzałem cechy mikroskopowe, ale nie mam zapisanych pomiarów. Pamiętam tyle, że nie pasowały mi do Echinoderma. Mam zachowanego jednego suszka. Drugi też Kórnik, ale znad jeziora, pod wierzbą i olchą, październik 2019, zdjęcie kiepskie, ale właśnie na nie wpadłem i pomyślałem, że może to być coś w tej okolicy.
Porównaj z L. brunneoincarnata - druga kolekcja na nią wygląda. W tej pierwszej kolor blaszek jest zastanawiający, trzeba by dokładnie sprawdzić. W razie czego mogę spróbować oznaczyć.