Niewiele więcej mogę powiedzieć niż jest na zdjęciu, bo rosły kilka metrów nad ziemią. Zdjęcia robione wczoraj

To nietypowo wykształcone (rewelacyjnie) Phellinus igniarius. Widziałem raz podobne owocniki na Skwerze Serkowskiego w Krakowie ale podłe służby miejskie wycięły tą Salix i koniec :-(

Proponuję, żeby tytuł tego wątku pretendował do nagrody w kategorii: "najcelniejszy tytuł wątku roku 2008".
Kiedy go przeczytałem humor poprawił mi się o 7 punktów w skali 10-o stopniowej. "Huby jak świńskie ryjki" :-) Poezja! Dzięki Listek!

A oprócz "świńskich ryjków" ta wierzba ma jeszcze coś na sobie - ale to już taka bardziej typowo ukształtowana hubka, już nie rodem z Animals :)))

Jakubie, a w Twoim awatorku Exidia? Truncata? Mam ostatnio szczęście do dostrzegania go wszędzie, i patrzcie, nawet w awatorkach? A wszystko od czasu, jak Wielcy Tego Forum wskazali mi Exidia truncata "R" :-)))

Listek wyślę Ci naklejki Bio-Forum w nagrodę.Adres na priva

Eh, a mój niedoceniony "rogalik"?! To jednak też Phelinus igniarius!
I wciąż rogalikowato, a nawet jeszcze bardziej pieczywopodobnie wygląda, ale właśnie z takich owocników, tylko że wysoko, w końcu "świński kopytoryjek" na pobliskiej wierzbie się zrobił :)))
Coś mi się wydaje, że dużo mnie czeka wrzucania fot w najbliższy weekend ;)

:)
Spotykam tak ukształtowane huby nie pierwszy raz, często na jednym drzewie są zwyczajne Phellinus igniarius i takie ryjkowate - bardzo mylące.

Topazzz - tak to E. Truncata, również bardzo ją lubię:)