ale ładny Czyreń dębowy. I ten dąb z tak zabawnie wykręconymi konarami, to naturalne?
#2262
od stycznia 2007
Jakubie, nie wiem, jak to może być z tym dębem, że ma taki ciekawy pokrój. Mieszkam w Gnieźnie od 20 lat i nie znam historii parku. Wiem z obserwacji tyle, że rosną w nim okazałe drzewa, dęby, grupa wspaniałych buków, kasztanowce, wierzby (tzw. "płaczące") i inne. Obszar parku jest całkiem spory, w nim dwa spore stawy, kaskada wodna (przepływ wody napędzany pompą, z oszczędności zwykle nieczynna)...
Dodatkowo obszar urozmaicony, bo pagórki i wzniesienia, naprawdę jest ciekawie. Powiem w tajemnicy, że nieco ponad rok temu, gdy miałam chwilowo nieco więcej czasu, nosiłam się z myślą zaproponowania we władzach miejskich pomysłu - utworzenia na tym obszarze czegoś w rodzaju ogrodu botanicznego - uzupełnienia roślinności o rododendrony, azalie i inne krzewy ozdobne. Później po obejrzeniu Ogrodu Japońskiego we Wrocławiu stwierdziłam, że teren gnieźnieńskiego parku jest wymarzonym obszarem dla realizacji tego typu założenia. Tylko jaki byłby odzew władz miejskich, pewnie odpowiedzieliby, że nie mają na to pieniędzy!!!
Przepraszam za tę niemykologiczną dygresję w mykologii, tylko raz, wyjątkowo, więcej nie będę :). Jeśli dojdzie do jakiejkolwiek formy realizacji pomysłu, będę informować w dziale ogrodowym :).