18.03.2023
Wąwolnica,woj lubelskie.Skraj ścieżki prowadzącej do wąwozów.Na ziemi kilka owocników,w pobliżu bez czarny,grab oraz drzewa owocowe.Po wyjęciu owocników z ziemi okazało sie ze nie rosną na zakopanym drzewie,a na czyms czego nie potrafie niestety zidentyfikować.Owocniki pobrane wiec moge komus podesłac.

Może wyrastały ze skleroty ?

A co powiesz na sklerotkę bulwiastą - kiedyś zwaną twardnicą (Dumontinia tuberosa)? Czy były w pobliżu zawilce, bo pasożytuje na ich korzeniach...

Dziekuje Aniu za sugestie,ale to z pewnoscią nie Dumontinia tuberosa-te mam opatrzone bo spotykam je co roku w dziesiątkach na kilku stanowiskach,na dodatek nie było tam zawilcy.

Nie Januszu,nie wyrastały ze skleroty,gdybym miał do czegos porównac to powiedział bym ze wyrastały z lipowych kulek

Mysłałem jeszcze o Sclerotinia ficariae bo gdzies tam dalej rósł ziarnopłon,ale ona tez wyrasta ze skleroty

Przecież to wyrasta ze skleroty, co dokładnie widać na ostatnim zdjęciu.

Znalazłem je też kiedyś w Wąwolnicy. W wąwozie. Wśród ziarnopłonu.