szczególnie na drugim zdjęciu te kilka małych wygląda b.podobnie !
te moje miały 2-3 mm kapelusiki, było ich tylko kilka i na takiej wysokości, że nie mogłem podejść ze statywem (za nisko i za wysoko :)), a z ręki ostrzył na mchy :((
Trzeba ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć ;-)
#1407
Oderwij kawałek pnia z mchem i grzybkami, odejdź kilka kroków, znajdź pieniek lub wzgórek lub kamień o idealnej wysokości do statywu, ulóż obiekt na brzegu pnia / kamienia, złap ostrość (przeszkadzają mchy? - wyrwij te najbardziej ostające) i strzel fotkę.
Pnieważ obiekt jest mały, zbliżenie duże to w obiektywie bęzie tylko obiekt + kilka )2, 3) cm na boki, więc nigdy ni będzie widac, że pozowane.... a właściwie nie b ędzie pozowane, bo na naturalnym substracie, tylko, że oderwanym i w lesie, czyli NIE pozowane :)
Masz sporo grzybów obok sibie? Ustaw sobie statyw z aparatem obok tego idealnego pnia i noś z okolicy grzybi, kładź i pstrykaj.
proste :))
będę stosował!, ale nie zawsze mam aż tyle czasu na fotografowanie grzybków.
Panowie, grzybek bardziej pasuje mi na młode spinki pomarańczowe (Rickenella fibula).