Październik 2022 Budzów - podgórski las iglasty z dodatkami
Fragment lasu z lipą, świerkiem i modrzewiem.
Bliżej lipy, ale blisko modrzewia.
Dziś dowiedziałem się, że ten gatunek mikoryzuje również z Modrzewiem!!
Jeden owocnik 12 mm, bez zapachu (w pobliżu inne gatunki podziemniaków)





Zanim mikro jeszcze chwilę poględze.
Próby oznaczenia po macro tej grupy małych trufli są złudne i niepoważne (oprócz fulgens i excavatum)
Po micro - ze względu na brak aktualnej literatury - dość trudne.
Dlatego skorzystałem ze strony Tomka Krzyszczyka - http://hypogeous.pl/ - gdzie wszystko jest pięknie opisanie, mimo że nie ma klucza. Zresztą... uważam Tomka za najlepszego specjalistę - amatora od podziemniaków w PL.
Ale żeby nie było tak pięknie wywołam Tomka do tablicy później ;-).
I mam nadzieję, że się nie pomyliłem w oznaczeniu bo wyjdę na bufona.
No dobrze... jedziemy dalej.







Perydium - dwuwarstwowe – zbudowane z zewnętrznej pseudoparenchymatycznej warstwy suprapellis oraz wewnętrznej plektenchymatycznej warstwy subpellis.
Włoskowate dermatocystydy 40-80 x 3-6 μm, hialinowe, cienkościenne, lekko zaostrzone, nieseptowane lub z jedną septą u podstawy.
Zródło: http://hypogeous.pl/tuber%20rapaeodorum.html
Zgadza się.




I na koniec...
Tomku, mam pytanie.
Bo prawie byłem pewny, sugerując się Twoją stroną, że mam do
czynienia z Tuber foetidum.
W ostatnim momencie jeszcze raz sprawdziłem perydium i zobaczyłem włoski, które przesądziły o oznaczeniu.

Piszesz na swojej stronie o T.foetidum: http://hypogeous.pl/tuber%20foetidum.html

„
Perydium o grubości 250-450 μm. W starszych owocnikach zawsze cieńsze. Pseudoparenchymatyczne, zbudowane z izodiametrycznych, grubościennych, okrągławych komórek o średnicy 10-30 μm"
a pokazujesz dwuwarstwowe perydium, prawie identyczne jak u T. rapeodorum.

Możesz mi to wyjaśnić?
Z góry dziękuję

(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 28.października.2022)

(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 28.października.2022)

Oczywiście, że mogę. Twój grzyb to dość typowa T.rapaeodorum.
Zdjęcie - ostatnie w Twoim poście - które jakoby pokazuje perydium T.foetidum jak byk wisi na mojej stronie w zakładce WŁAŚNIE T.rapaeodorum.
Nie wiem Sławomirze co ty bierzesz przed oznaczaniem hypogeików, ale może lepiej... bierz pół.
Pozdrawiam

Aha. Tuber foetidum odpadało w przedbiegach - od pierwsze fotki w Twoim poście - bo ten gatunek ma zawsze delikatnie brodawkowane perydium. Twój grzybek był gładki, kosmkowaty. Widząc taką fotkę nawet bym nie pomyślał o foetidum

Sławek pokazał zdjęcie perydium Tuber rapeodorum na zasadzie cytatu moim zdaniem, na co wskazuje zdanie tuż nad zdjęciem ... nie pisał że pokazane zdjęcie to perydium Tuber foetidum ...

Tomku,
Jak oznacze kilkadziesiąt kolekcji T. rapaeodorum tak ja Ty, mysle ze również po pierwszym zdjęciu będę wiedział ze to ten gatunek. Na razie oznaczyłem 2 kolekcje dlatego wybacz, ze myślałem ze to foetidum.
Zdjęcie oczywiście nie to co trzeba wrzuciłem, poniżej prawidłowe - o które pytałem.



Dziękuje za potwierdzenie.

(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 29.października.2022)

Sławek
Dziesięć osób na dziesięć czasem błądzi - popełnia błędy. Ale tylko jedna z tych dziesięciu potrafi się do tego błędu przyznać. Ty jesteś w tej sytuacji tym dziesiątym. Masz u mnie plusa jak dwa pasy startowe.
Fotka perydium T.foetidum może sprawiać wrażenie pokazania jakichś dwóch warstw perydium - pseudoparenchymatycznej i głębszej plektenchymatycznej. To jednak tylko granica pomiędzy właściwym jednowarstwowym perydium i hymenium. Hymenium w truflach tworzą worki z zarodnikami, czasem zarodniki wolne i cała masa parafiz chaotycznie oplatająca worki. Parafizy na granicy perydium i hymenium maja tendencje do układania się równolegle go powierzchni owocnika, stąd łatwo - acz omyłkowo - można je uznać za jakąś kolejną warstwę perydium. I tak pewne było w tym wypadku. Żeby uniknąć takich pomyłek w zakładce T.rapaeodorum które rzeczywiście ma dwuwarstwowe perydium zamieściłem aż trzy fotki pokazujące w zasadzie to samo: dwie warstwy perydium i pierwsze parafizy hymenium. Widać to najlepiej na trzecim zdjęciu które ciąłem pod stereoskopem pod takim kątem żeby wyseparować dwie warstwy perydium oraz umiejscowione głębiej hymenium z nieco inną głębią ostrości - dla lepszego pokazania tej, generującej pomyłki granicy. I nieskromnie uważam, że wyszło mi to całkiem nieźle:-))