Tak.Latem-jesienią był prawdziwy wysyyyyyyp.
Faktycznie, widzę w fotorelacjach, że sporo ich w Waszych lasach.U mnie świadomie znalazłem tak dorodne pierwszy raz, pewno nie ma ich dużo, bo wpadają w oko.Zastanowiło mnie,że mają takie dziwne listewki,w postaci zgrubiałych żyłek.Na patelnię trafią pewno w następnym sezonie(o ile wyrosną).