To na pewno nie jest płomienica zimowa. Wygląda na któregoś gruzełka (Nectria)
#527
od grudnia 2006
Jedyny, jaki znam to Nectria cinnabarina. To moim zdaniem zdecydowanie nie jest ten gatunek. Pomimo dużej wilgotności podłoża (dzisiaj na zmianę deszcz, śnieg i słońce) wygląda inaczej. Potrzebna pomoc fachowców, nie da się ukryć.
#4517
od sierpnia 2002
Postać konidialna Nectria cinnabarina jest zazwyczaj bardziej różowa niż pomarańczowa, ale Marek może mieć rację.
Warto trochę poczekać aż gałąź obeschnie i zrobic przekrój w pionie przez środek owocnika i zobre zdjęcie/zbliżenie - jakie strefy będzie widać.
Piotr opisz jak to rośnie - rozrywa korę? Czy trzonek jest ciemniejszy od reszty? Czy na gałęzi wydać stare, czarne slady po zeszłorocznych owocnikach?
Jak zachowuje się BARDZO namoczony - po dotknięciu palcen (nie za bardzo mocno) czy się rozciapuje czy pozostaje cały? Chyba rozciapuje, bo widze, że bliskorosnące siebie owocniki się zlewają ze sobą. To by świadczyło, że jest to właśnie postac konidialna.
Acha - no i oczywiście nie jest to Flammulina velutipes.
(wypowiedź edytowana przez pimpek 10.listopada.2007)
#529
od grudnia 2006
Dzięki chłopaki. Po ostatnim linku od Marka czuję się przekonany. Co ważniejsze przybyło kolejne doświadczenie i mój minimalny poziom więdzy wzrósł o ułamek procenta :) Oderwany kawałek korzenia leży na balkonie i czeka na chwilę słońca i próby opisane przez Piotra.