Mam Hohmayera w PDF-ie więc można użyć tłumacza ale w tym przypadku nic ten klucz nie pomoże, zbyt dużo zmian już nastąpiło w tej grupie.
Po kształcie zarodników, ich zawartości i widocznej ornamentacji stawiałbym ten gatunek coś w pobliżu P. celtica - P. howsei.
Przykro mi, że to muszę powiedzieć ale w większości przypadków mając do czynienia z takimi owocnikami, rosnacymi na ziemi, decydujące jest sekwencjonowanie.
Zdjęcia faktycznie są wyraźne, widać niektóre cechy ale bez wymiarów zarodników na pewno nie da rady pójść dalej!
Poza tym wskazany byłby widok parafiz (ich zawartość, septowanie) oraz określenie charakteru podstawy ascusa (croziers czy bez).
Zobaczę co się da zrobić. Mam dużo zarodników żagwi łuskowatej, użyję jako standard wewnętrzy :)
Pożycz lepiej od kogokolwiek szkiełko mikrometryczne i przeskaluj obiektywy, będziesz miał raz na zawsze jeśli robisz zdjęcia cały czas tym samym aparatem. Programy do nanoszenia skali znajdziesz w necie i po sprawie.
Zrób dokładne oględziny pod mikroskopem na owocniku żywym (parafizy itp...) a pomiary jak będziesz miał zdjęcia możesz zrobić później.
To jest bardzo ciekawa grupa spośród Peziza. Mocno niedopracowana a do niektórych brakuje wzorców i nie da się określić gatunków (brak w zielnikach prototypów).
Zbadać i zachować eksykaty proponuję.
Nie śmiem tu wkraczać w czyjeś kompetencje ale skromnie zasugeruję, że takie kolekcje warto żeby trafiły gdzieś do jakiegoś zaufanego zielnika:D
ponieważ, jak Mirek pisze, materiał ciekawy, możesz zgłosić jako aff. howsei