Po spektakularnej wtopie z mojego ostatniego wątku z Pluteusem musiałem odreagować, żeby podnieść moją graniczącą już prawie z zerem samoocenę i coraz częściej pojawiającymi się wątpliwościami, czy ja się do tego nadaję??? I podniosłem :-) Będą haczykowate pleurocystydy, będzie mnóstwo haczykowatych pleurocystyd... będą setki haczykowatych pleurocystyd!!!