Cześć co to może być? Galaretowaty, ciemno brązowy - pod światło pomarańczowy.
rosły sobie w większym skupisku w lesie bukowym na zmruszałej gałęzi leżączej na zbutwiałych liściach. niektore byly miseczkowate, a niektore miseczkowatość zatraciły i byly bardziej płaskie. pod mikroskopem charakterystyczne jakby worki z zarodnikami (albo takie zarodniki) w kształcie kiełbasek lub jak kto woli bananów o wymiarach 6 x 19um.

Auricularia auricula-judae

Ja je jem w zalewie na słodko z papryką jako dodatek do kanapek zamiast ogórka np.
Podobno grzyby lecznicze.

Jadłem też smażone.Trzeba przykryć patelnię bo....skaczą-dosłownie :-)))

W moim atlasie pod pojęciem Ucho bzowe (ucho judaszowe, uszak bzowy) napisane jest że "...owocniki kilku pokrewnych gatunków należą do ulubionych i często spożywanych grzybów w Chinach i Japonii..". Ciekawe na jakie dolegliwości mogły by pomagać? Skoro tak lubiane w Chinach gdzie medycyna naturalna stoi na wysokim stopniu rozwoju - to może coś w tym być. Dzięki za id.

http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/lecznicze_ucho_bzowe.htm

No i czytam o tym ucho-bzowym grzybku i ... kurcze to dla mnie lekarstwo. Lekarze mi mówią, ze jestem zdany dożywotnio na tabltki przeciw ciśnieniowe a tutaj grzyb ma wyleczyć nadcisnienie. Szkoda, że u nas nie spotyka się tych grzybów.
Muszę przeszukać zasoby forum, gdzie ktoś pokazywał wielkie wysypy tego grzybka.

Rysiu...Na zlocie, w trakcie wędrówki na Małe Groty pokazywałem miejsce, gdzie w stosunkowo dużych ilościach zbieram te grzybki. Mam ich w domu spory zapas i od czasu do czasu konsumuję je tak, jak Mirki opisywał. Tylko grzybiorz zainteresował się tym siedliskiem, tym bardziej dlatego, że trzeba było przejść przez to siedlisko, aby wejść na bagna, które i innym wątku opisywaliśmy.